50 m2 w pobliżu krakowskiego Parku Lotników. Mieszkanie w nowoczesnym apartamentowcu zachwyca klimatem dawnego Krakowa

Wybudowany niedawno nowy blok w pobliżu krakowskiego Parku Lotników wyróżnia się nowoczesną elewacją. Z okien mieszkania, które miało zamienić się w tętniące harmonią lokum dla jednej osoby, podziwiać można halę widowiskową oraz korony drzew. Założeniem projektu było uzyskanie maksymalnej funkcjonalności poprzez zmianę układu pomieszczeń, a także wykreowanie przytulnej scenerii rodem z prestiżowych krakowskich kamienic – tyle że w całkowicie nowym budownictwie.

Architektoniczne roszady

Właściciel mieszkania zawodowo zajmuje się tworzeniem concept artów do gier. Tak kreatywne zajęcie wymagało więc również kreatywnych zmian – zwłaszcza, że projektanci z One Desk rozwiali dylematy klienta o zmianie mieszkania na jeszcze większe. Z 50 m2 postawili uczynić maksymalnie funkcjonalną przestrzeń, w której będzie miejsce i na zawodowe obowiązki, i na przyjemny odpoczynek po pracy.

Projekt mieszkania 50 m2 wymagał gruntownych roszad. Jedna z sypialni zamieniła się w komfortowy home office. Gabinet, ulokowany między sypialnią a strefą dzienną z salonem i jadalnią, stał się focal point’em całości. Nie dzielą go masywne ścianki i pełne drzwi. Zamiast klasycznych rozwiązań, projektanci postawili na efektowne rozwiązania w postaci drewniano-szklanej konstrukcji z wejściem przez stylowe drzwi dwuskrzydłowe. To wprowadza do mieszkania przestrzenność i wieloplanowość.

bbdd23a3d7ad840a318e3f5551883f5becd1ff97-516d817 — Projekt: One Desk, fotograf: studio Migdał

Mieszkanie 50 m2 do wspólnego biesiadowania

Projekt mieszkania 50 m2 zakładał stworzenie funkcjonalnej strefy kuchennej, ponieważ właściciel, zajmujący się na co dzień kreatywnym tworzeniem konceptów do gier, uwielbia też twórcze kulinarne wyzwania. Gotuje chętnie nie tylko dla siebie, lecz także dla swoich znajomych. Konieczne było miejsce do wspólnego biesiadowania. Rytuał ten umożliwia duży jadalniany stół z drewna, którego ciepły kolor harmonizuje z wzorem rytmicznej jodełki na podłodze.

Stół wymaga wygodnych towarzyszy – bez tego celebracja posiłków w gronie przyjaciół nie mogłaby się przyjemnie przedłużać. Warunek w poszukiwaniu siedzisk był więc jeden: ma być komfortowo! Padło na produkty marki Zuiver. Ich ergonomiczną konstrukcję o lekko modernistycznym designie wieńczy miękka tapicerka, co jest ciekawym pomostem łączącym współczesność z bauhauowską stylistyką.

Jadalnia jest częścią strefy kuchennej. Wypełniająca ją otwarta na salon zabudowa skrywa w sobie wiele funkcjonalnych smaczków – nie mogło być inaczej, gdy do zagospodarowania jest taki metraż. By nie przytłoczyć niepotrzebnie przestrzeni, zrezygnowano z części górnych szafek. Zastąpiły je otwarte półki, na których można wyeksponować dekoracje, a także przeszkolona witryna, która pełni funkcję ozdobą i jednocześnie magazynową. Miejsce do przechowywania koniecznych w kuchni bibelotów i produktów spożywczych zaplanowano również w zielonym box'ie. To efektowna konstrukcja narożna, która od strony salonu zamieni się w praktyczną biblioteczkę.

Ciepło, jeszcze cieplej

W przestrzeni dominuje paleta ciepłych kolorów. Dzięki niej, nawet kiedy Kraków pełen jest szarych chmur i deszczu, w pomieszczeniach panuje przytulność. To sprawka drewna, które stanowi motyw przewodni całej aranżacji. Dębowe deski o miodowej barwie pojawiają się w kilku miejscach, będąc klamrą kompozycyjną całości. Zdobią dolne szafki kuchenne i fronty szafki łazienkowej. Stanowią materiał, z którego wykonane są drzwi wewnętrzne, a także ułożone we wzór jodełki na parkiecie wytyczają szlaki komunikacyjne mieszkania.

Kolory natury są neutralne i można je łączyć niemal dowolnie. W tym przypadku, dla zbudowania przytulności, miodowo-złociste tony uzupełnia zgaszona zieleń zabudowy kuchennej, a także ceglasta czerwień szafki RTV. Nieoczywistą kombinacją jest połączenie barw w łazience. Tę sanitarną przestrzeń, gdzie dominują biel i brąz, ożywia niebiański akcent – błękit.

1 z 13