Obraz z Muzeum Narodowego w Warszawie w obsypanym Oscarami filmie "Wszystko wszędzie naraz"

Obraz z Muzeum Narodowego w Warszawie we "Wszystko wszędzie naraz"

Oscarowa noc pełna emocji już za nami. W nocy z niedzieli na poniedziałek dowiedzieliśmy się do kogo powędrowały słynne statuetki. Niewątpliwie największym wygranym tegorocznej gali jest ekipa filmu "Wszystko wszędzie naraz". Produkcja rozbiła bank - na 11 nominacji komediodramat akcji w reżyserii Daniela Kwana i Daniela Scheinerta dostał aż siedem Oscarów. Przemowa docenionego za męską rolę drugoplanową Ke Huy Quana, który wprost przyznał, że w końcu spełnił się jego "american dream", chwytała za serca. Historia właścicielki pralni Evelyn i jej rodziny z całkiem zwyczajnej (problemy w domu, któż ich czasem nie ma?) szybko przeradza się w pełną niespodziewanych zwrotów akcji i fantastycznych wydarzeń. Kolejne miejsca akcji zmieniają się jak w kalejdoskopie. W jednym z nich pojawia się polski akcent. Chodzi o obraz będący własnością Muzeum Narodowego w Warszawie.

Czytaj także: Oscary 2023: zwycięzcy! "Wszystko wszędzie naraz" zmiażdżył konkurentów

"Walka psa z czaplą"

Chodzi o "Walkę psa z czaplą" pędzla holenderskiego artysty Abrahama Hondiusa. Kopia dzieła pojawia się między innymi na zabudowie - tajnych drzwiach w gabinecie, w którym sprząta Evelyn. Na barokowym obrazie widzimy myśliwskiego psa (spaniel walijski) chwytającego zębami nogę czapli. Obecność "Walki psa z czaplą" w kinowym hicie od razu wychwycili eksperci z MNW. Na ich TikToku i instagramie od razu pojawiły się posty informujące o tym fakcie. Wszystkim pragnącym zobaczyć obraz z bliska podpowiadamy - dzieło znajdziecie w Galerii Sztuki Dawnej.