Reklama

Kojarzycie oryginalny manicure z warszawskiego Salonu Wisła? Paznokcie w Picassowskie wzorki, smily faces, słynne kropki albo nieoczywisty french? Dzisiaj zaglądamy do wnętrza Wisły zaprojektowanego przez pracownię FUGA Architektura Wnętrz.

Reklama

Zuza Wiślicka, właścicielka salonu, świetnie odnajduje się wśród panujących trendów i doskonale wiedziała czego oczekuje. Od zawsze inspirowały ją projekty Indie Mahdavi - światowej sławy architektki irańskiego pochodzenia. Wiedziałyśmy, że wnętrze ma być kobiece, przytulne i odrobinę niesforne, bo takie też są wzory na paznokciach, jakie dziewczyny z Salonu Wisła malują swoim klientkom.[...] Wnętrze miało być fotogeniczne i posłużyć właścicielce również do promocji na Instagramie, dlatego nie mogło w nim zabraknąć najmodniejszego koloru tego sezonu - millenial pink. - tak o projekcie opowiada nam Antonina Sadurska z FUGI.

Reklama

Inspiracje? Architektkom od razu wpadły w oko czarne, kłębiące się kable pod sufitem w lokalu na Spiskiej. Wyprostowały czarne oploty i stworzyły z nich ozdobne girlandy. Na jednej ze ścian zaprzyjaźniona artystka wykonała mural inspirowany wzorami, które pojawiają się na paznokciach klientek Wisły. Stoliki z marmurowymi blatami do manicure? Zostały stworzone przez FUGĘ specjalnie do tego projektu. Perełki? Meble vintage wyszperane przez właścicielkę na Targu w Broniszach - kredens, który służy jako ekspozytor kosmetyków oraz złoty pomocnik.

Reklama
Reklama
Reklama