Żadnych kontrastów i zbędnych dekoracji. Tylko drewno, kamień i funkcjonalność zamknięte na 70 m2

Projektanta postawiła na głęboką równowagę materiałów oraz brak zbędnych dekoracji. Skupiła się na solidnej bazie, która równocześnie jest dominantą całego projektu. Tym sposobem powstało to niezwykłe mieszkanie we Wrocławiu dla zaprowadzonego inwestora, który po trudach codzienności może odpocząć, zregenerować się i celebrować codzienne rytuały. Urządzona przestrzeń przywołuje harmonię za pomocą łagodnych faktur, stonowanych barw i subtelnego rytmu światła.

Focus na naturę

Apartament we Wrocławiu, zaprojektowany z myślą o zapracowanym inwestorze, łączy funkcjonalność z precyzyjnie dobranymi materiałami. Powierzchnia 150 m² została podzielona tak, by wspierać codzienny rytm użytkowania: otwarta część dzienna łączy kuchnię, strefę jadalnianą i wypoczynkową, natomiast wyraźnie wydzielona część prywatna mieści sypialnię z tarasem oraz ukrytą łazienkę, do której prowadzą drzwi wkomponowane w fornirowaną zabudowę.

To, co wysuwa się na pierwszy plan w tym projekcie, to rysunek drewna, który zdobi większość powierzchni. Fornir dębowy o ciepłym i subtelnym wybarwieniu, z naturalną fakturą ubogaca wystrój, nadając mu ton. Uzupełnia go kanonada innych naturalnych wzorów, od kwarcytu Taj Mahal, który stanowi wyrafinowany kontrast dla odcieni drewna, po len, który uatrakcyjnia przestrzeń, występując w formie zasłon i tekstyliów. Jego przyjemna w dotyku faktura nadaje wnętrzu intymny charakter.

Popołudniowe słońce przenika, kreśląc na fakturach subtelne wzory światłocienia, które podkreślają czystość i rytm tego wnętrza. Ta starannie wyważona geometria buduje balans i harmonijny rytm całego projektu.

Natura była także podstawą do wyboru palety barw występujących we wnętrzu. Dyskretne akcenty barwionego forniru i autorskich obrazów wyróżniają się na łagodnym beżowym tle, budując w pomieszczeniach atmosferę miękkości i przytulności.

1 z 6

2 z 6

3 z 6

4 z 6

5 z 6

6 z 6

Minimalizm we wnętrzach

Aranżacja mieszkania powstała na kanwie minimalizmu. Inspirowane Japonią wnętrza wypełniają proste meble. Nie ma tu natłoku dekoracji i zbędnych bibelotów. Na ścianach zawisły m. in. obrazy projektantki, które mają tworzyć most pomiędzy sztuką a emocją. Ich obecność wprowadza wyczuwalny rytm wizualny, który – podobnie jak reszta projektu – nie dominuje, ale jednocześnie nadaje klimat.

Projekt wyróżnia się czystymi, przenikającymi i krzyżującymi się liniami: od minimalistycznych form mebli, przez subtelne przeszklenie inspirowane Japonią, aż po kontury ukrytej łazienki w sypialni.

Minimalistyczna estetyka wypełnia każdy kąt. W sypialni z dużym tarasem i widokiem na miasto oferuje poczucie prywatności i zachęca do relaksu. Pomieszczenie połączone jest ukrytą łazienką, która schowana jest za drzwiami szafy. Przestrzeń zachowuje tę samą paletę materiałów co cały apartament: fornirowaną dębinę, i wyraźnie zaznaczony chłodny kamień.

1 z 8

2 z 8

3 z 8

4 z 8

5 z 8

6 z 8

7 z 8

8 z 8