Reklama

Prace były gruntowne, bo z ruiny miał powstać dom marzeń dla rodziny 2+3. W założeniach inwestorów miało być nie tylko stylowo, lecz przede wszystkim funkcjonalnie. Stare mury miały być wyposażone w inteligentne systemy oraz wszelkie najnowocześniejsze udogodnienia, od rekuperacji i klimatyzacji, po ogrzewanie tradycyjne oraz podłogowe i ścienne, odkurzacz centralny czy wysokiej klasy system zabezpieczeń alarmowych.

Reklama

Jak zaprojektować dom?

Zaczęło się od pracy u podstaw, bo ze starego budynku nie pozostało nic, poza ścianami zewnętrznymi oraz zachowaniem klasycznego rytmu okien i drzwi. Było to podyktowane tym, że dom zlokalizowany jest w strefie konserwatorskiej „Miasto-Ogród Sadyba”, a więc jakiekolwiek zmiany należało podporządkowywać wytycznym Konserwatora Zabytków.

Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek

Remont trwał trzy lata i obejmował każdy centymetr. Architekt Ewa Podoba Głowacka zajęła się nie tylko aranżacją wszystkich wnętrz, ale i projektem podłóg, schodów z okładzinami i balustradami, sufitów podwieszanych oraz ich oprawy sztukateryjnej. Opracowała też plan oświetlenia, stolarkę drzwi wewnętrznych czy dobrała obrazy i rzeźby. Krótko mówiąc, zajęła się wszystkim od A do Z, tworząc imponującą willę o powierzchni około 600 m2.

Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek

Funkcjonalny dom

Dom ma aż cztery kondygnacje, a ich łączna powierzchni wynosi około 600 m2. Pierwotny układ pomieszczeń wymagał gruntownej przebudowy. Jego skomplikowana struktura dostosowana była do ówczesnych potrzeb, a więc wielu niezależnych mieszkań. Konieczne było usuwanie ścian wewnętrznych czy przebudowa konstrukcji nośnych.

Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek

Po remoncie cztery poziomy willi wypełnia czytelny układ dopasowany do potrzeb rodziny 2+3. W piwnicy znajduje się garaż na 3 samochody, wyposażony w obrotnicę oraz pomieszczenia utylitarne. Zlokalizowane są tam pralnia, dodatkowa garderoba czy nawet mały warsztacik. Wyżej, na parterze, mieszczą się hol wejściowy z garderobą, korytarz z toaletą, spiżarnia, kuchnia, jadalnia oraz salon z zewnętrzną oranżerią, które stanowią centrum życia całej rodziny.

Pierwsze piętro to strefy prywatne rodziców oraz dzieci. Właściciele urządzili sypialnię master z toaletą, łazienką i garderobami, a dzieciom zaaranżowali funkcjonalne pokoje z garderobami i wspólną łazienką. Znajduje się tu także wygodna pralnia.

Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek

Poddasze do przestrzeń rekreacji, czyli tzw. "gaming room". Tworzy go strefa do gry na PlayStation, stół do planszówek oraz huśtawka. W tej części domu znajduje się również e gabinet, który jest połączeniem miejsca do pracy, relaksu oraz przechowywania zgromadzonych pamiątek i sztuki, a także pokój najstarszego dziecka.

Reklama
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek
Projekt: Ewa Podoba Głowacka, Airprojekt, fot: Tom Kurek

Wnętrza art déco

Inwestorzy marzyli o połączeniu stylu art déco i klasyki. Miało być stylowo, ale i przytulnie. Wnętrza, zgodnie z wiodącymi nurtami, wypełniają zgeometryzowane wzory, które nadają przestrzeniom dynamiki, szlachetne drewno, eleganckie marmury i stal. Pomieszczenia szczodrze ubogacają przyjemne w dotyku tkaniny, szkło i śmiałe oprawy oświetleniowe, które ulokowane są tak, by eksponować kolekcję obrazów i rzeźb, które stanowią integralny element wystroju domu.

Reklama
Reklama
Reklama