Reklama

Kierunek na ciepły, udomowiony minimalizm i nuty japandi obrała właścicielka 52-metrowego mieszkania w Wieluniu. Przestrzeń wypełnioną kojącymi kolorami i naturalnymi akcentami urządzili dla niej projektanci z biura projektowego TORGA we Wrocławiu. Miał to być azyl przed pędzącą codziennością. I tak też się stało. Ceniąca minimalizm właścicielka odnalazła w tych wnętrzach spokój i równowagę.

Reklama

Patent na spokój

Czasem więcej nie znaczy lepiej. Wręcz przewinie! W domowych aranżach nadmiar bodźców może przytłaczać. To dlatego tak dobrze na arenie trendów ma się japandi. Właśnie na taki nurt postawiła właścicielka 52- metrowego mieszkania w Wieluniu. Pracująca na co dzień na wymagającym stanowisku kobieta marzyła o miejscu, w którym można się wyciszyć i nieco zwolnić. Pomogły jej w tym spokojne barwy natury i organiczne formy.

Projekt: TORGA, fot: Dariusz Jarząbek
Projekt: TORGA, fot: Dariusz Jarząbek

Mieszkanie w stanie deweloperskim uległo drobnym modyfikacjom pod batutą biura projektowego TORGA z Wrocławia. Projektanci wyburzyli ściany, które dzieliły przedpokój oraz salon. W efekcie udało się stworzyć przestronną, otwartą strefę dzienną o pokaźnym rozmiarze 35 m2.

Mieszkanie w stylu japandi

Styl japandi to harmonia łagodnych kolorów. Dominują w nim nuty beżu i brązu harmonizujące z rysunkiem nieregularnego drewna. Wnętrza, choć minimalistycznie urządzone, są przytulne i kojące. Różnorodne faktury współgrają ze sobą, nie dominują i nie konkurują o uwagę. W przypadku mieszkania w Wieluniu taki efekt udało się osiągnąć poprzez grę barw i faktur: boucle na meblach wypoczynkowych i nawiązującą do niej farbę strukturalną na ścianach, kamień oraz drewniane elementy.

Gradację naturalnych inspiracji uzupełniają dodatki bliskie japońskiej idei wabi-sabi; spokojnego, uważnego patrzenia, bycia tu i teraz, bliskości z naturą. To drewniane żaluzje, które dyskretnie filtrują światło, kreując jednocześnie na ścianach cudowne światłocienie, dekoracje zaczerpnięte wprost z natury oraz rośliny.

Reklama

Japandi we wnętrzach

Każdy kąt mieszkania miał być wypełniony kojącą atmosferą sprzyjającą odpoczynkowi. Ten zabieg nie ominął więc też kuchni. By uzyskać taki efekt, projektanci zrezygnowali z szafek wiszących, stawiając na czystość formy. Ukryte zostały również sprzęty AGD, by nie zaburzyły harmonii wystroju. Podobny zabieg zastosowano w łazience. By podczas porannych i wieczornych rytuałów nie myśleć o obowiązkach, pralka i suszarka zostały przeniesione do przedpokoju, a pomieszczenie ozdobiono gresem ceppo di gre marfil, którego ciepłe wybarwienie koresponduje z estetyką japandi.

Projekt: TORGA, fot: Dariusz Jarząbek
Projekt: TORGA, fot: Dariusz Jarząbek
Chociaż w całym mieszkaniu stawialiśmy na minimalizm i przestrzeń przyjazną wyciszeniu, sypialnia jest prawdziwą oazą spokoju. Ciepłe światło i tkaniny o wielu fakturach tworzą proste, ale klimatyczne wnętrze. Oszczędne, proste w formie meble i zrezygnowanie z „rozpraszaczy” pozwolą na komfortowy wypoczynek.
architekci TORGA
Reklama
Reklama
Reklama