To miał być apartament na wynajem. Właściciele zmienili jednak zdanie i zamieszkali w nim na stałe
To miało być mieszkanie na wynajem. Celem była maksymalna funkcjonalność z dużą domieszką elegancji. Z biegiem remontu i wyposażania wnętrza, wystrój coraz bardziej przyciągał właścicieli. Ostatecznie sami postanowili w nim zamieszkać.
Mieszkanie miało powstać na lata. Nie miało być urządzone pod wpływem chwilowej mody. Wystrój miał być ponadczasowy, bo takie reguły dyktuje rynek wynajmu. I choć założenia pozostały, a aranżacja wyróżnia się luksusowym sznytem, to jej przeznaczenie całkowicie zmieniono. To ekskluzywne wnętrze stało się azylem dla małżeństwa ceniącego elegancję i harmonię.
80 m2 stylu
Metraż mieszkania wynosi 80 m2. Obejmuje trzy pokoje oraz łazienkę. Architektka Dorota Legieć ze studia 4inspo zintegrowała kuchnię z salonem, oferując przestronną strefę dzienną, a także wyodrębniła większy hol utrzymany w ryzach ponadczasowej elegancji. W projekcie przeważają naturalne materiały, od drewna po kamień, a całość uzupełnia subtelna gra świateł.
Drewniane schody dywanowe ze szklaną balustradą prowadzą na taras na dachu, tworząc wizualną symetrię z lustrzaną zabudową pod nimi.
W kuchni i toalecie króluje dekoracyjny kwarcyt Patagonia, w łazience marmur, a w każdym pomieszczeniu pojawia się drewno: narzędzie kreowania przytulności. Akcenty czerni i złota odgrywają tu rolę subtelnych akcentów, które podkreślają luksusowy charakter wystroju.
Salon z kuchnią
Sercem domu jest salon z kuchnią. Charakterystycznym elementem tej przestrzeni jest wyspa ustawiona pod kątem trzydziestu stopni. Taki zabieg nie tylko niebanalnie wieńczy projekt i przełamuje schemat funkcjonalny, ale zamienia się w praktyczną rzeźbę, która podnosi walory estetyczne całości. Jej bok wykonano z kamienia. Dzięki zaokrągleniom bryła ma nieco organiczną formę i świetnie wpisuje się w klimat apartamentu.
W salonie króluje klimat relaksu. Budują go stonowane barwy i szlachetne materiały. W strefie wypoczynkowej stoi kremowa sofa i złocisty fotel ze skóry, które tworzą duet miękkości i wyrafinowania. Zapraszają do pełnego odpoczynku!
1 z 4
2 z 4
3 z 4
4 z 4
Marmur w łazience
W mieszkaniu wydzielono dwie łazienki. Mniejsza, toaleta, jest kanwą, na której rozgrywa się wnętrzarski spektakl świateł i barw. Przestrzeń wypełniają kolorowe kafle, które eksponują główną „gwiazdę” aranżacji, czyli kamienną umywalkę. Dzięki starannemu doborowi powierzchni przestrzeń, mimo niewielkiego rozmiaru, wydaje się na znacznie przestronniejsza. W większej łazience, królują marmur i drewno: ponadczasowy duet skazany na aranżacyjny sukces! Przestrzeń kipi elegancją.
1 z 3
2 z 3
3 z 3
Detale górą
To wnętrza, które zachwycają mirażem luksusu i wygody. I nie chodzi tylko o umiejętne połączenia struktur, barw i wzorów. Architekt odpowiednio dobrała każdy detal, od oświetlenia, które sterowane jest za pomocą aplikacji, przez co pozwala zmieniać nastrój w zależności od pory dnia i potrzeb mieszkańców, po dekoracje. Jedną z nich jest złote lustro projektu Oskara Zięty. To produkt, który jest jak biżuteria wnętrza; podkreśla jego indywidualny charakter.
1 z 7
2 z 7
3 z 7
4 z 7
5 z 7
6 z 7
7 z 7
