Ta para postawiła na lastryko, czerwone meble i vintage dodatki. Ich mieszkanie pod Wrocławiem ma pazur!
To mieszkanie zaprojektowane przez Małgorzatę Wojtyczkę – architektkę wnętrz prowadzącą Pracownię Projektową Wojtyczka. Powstało dla młodej pary, Elizy i Michała, którzy nie boją się odważnych zestawień. To dlatego obok krwistoczerwonej zabudowy w kuchni możemy podziwiać lastryko, a niebieską szafkę w łazience wieńczy różowa umywalka nablatowa. Takich śmiałych połączeń jest tu jednak znacznie więcej.

Właścicielami mieszkania o powierzchni 50 m2 położonego na obrzeżach Wrocławia są Eliza i Michał. Marzyli o wnętrzu, które odzwierciedli ich potrzeby oraz osobowości. Chcieli wyrazistych kolorów, naturalnych materiałów i funkcjonalności. Tak też się stało! Małgorzata Wojtyczka stworzyła projekt, który w pełni odpowiedział na ich oczekiwania. Jak sami inwestorzy przyznali po roku mieszkania – nic by nie zmienili, bo czują się w tej przestrzeni idealnie.
Mieszkanie dla młodej pary
Nie ma tu nudy i sztampy! Już sam układ mieszkania opowiada historię pełną detali. Przedpokój, z wyróżniającymi go liniami na ścianach, płynnie prowadzi do salonu. Tam te same linie przechodzą w niebanalny regał, który jest centralnym punktem aranżacji, eksponującym ceramikę, szkło i książki. Dzięki temu wnętrze jest nie tylko optycznie powiększone, co harmonijne. Wszędobylskie linie stanowią kompozycyjną klamrę łączącą całe mieszkanie.
1 z 1

Mieszkanie składa się salonu z kuchnią, przedpokoju, sypialni, gabinetu oraz łazienki. W otwartej części mieszkania dominują jasne i neutralne barwy przełamane drewnianymi elementami, które wprowadzają wrażenie ciepła. Prywatne włości, takie jak sypialnia, nazwana roboczo „Królewną Śnieżką”, definiują inne barwy. Tu na neutralnym tle rządzą granat i czerwień.
Czerwona kuchnia
Kuchnia z czerwonymi frontami to najbardziej wyrazisty element całej wnętrzarskiej układanki. Jej zabudowa przyciąga wzrok i nadaje przestrzeni niepowtarzalny charakter. Ognisty kolor „gaszą” blaty i ściany wykończone lastryko, a dynamizmu całości dodaje wyspa kuchenna z ryflowanym drewnem. Zwieńczeniem aranżacji są czarne dodatki. Bateria kuchenna i gniazdka stanowią subtelny kontrast, jednocześnie podkreślając nowoczesny charakter projektu.
Całość nawiązuje do stylistyki lat 70., co wraz z intensywnymi kolorami przywołuje klimat tamtej dekady – pełnej wyrazistych form i odważnych zestawień kolorystycznych. dodaje architekt
1 z 5

2 z 5

3 z 5

4 z 5

5 z 5

Mała sypialnia z charakterem
W sypialni panuje spokojniejszy klimat. To wnętrze o neutralnej bazie, któremu odrobiny dramatyzmu dodają granatowe i czerwone elementy. Na suficie zawieszona została lampa Flowerpot w magnetyzującym kobaltowym kolorze, a podłogę zdobi nietuzinkowy dywan przedstawiający tygrysa, dodający wnętrzu charakteru i nutki ekstrawagancji.
Pomieszczenie jest małe, ale dzięki wykorzystaniu luster, sprawia wrażenie większego. Za nimi kryją się zabudowy oferujące sporo miejsca do przechowywania.
1 z 3

2 z 3

3 z 3

Kolorowa łazienka z lastryko
Lastryko zawitało do wnętrz jakiś czas temu i wahające się trendy nie są mu straszne. Przykładałem tego jest łazienka w tym mieszkaniu, gdzie PRL-owski symbol świetnie komponuje się w towarzystwie nowoczesnych elementów. Jasnoszare płytki z popularnym wzorem stanowią tło dla różowych i kobaltowych akcentów, co nadaje przestrzeni bigla. Żeby spójności stało się zadość, z materiału wykonano też blat oraz nogę szafki, co nie tylko uatrakcyjnia wystrój, ale i gwarantuje pełną spójność.
1 z 2

2 z 2

Moda na vintage
Architektka Małgorzata Wojtyczka kocha vintage. Tą miłością do staroci zaraziła też właścicieli wrocławskiego mieszkania. Swoje uczucia wyrazili w dodatkach i meblach w stylu vintage. To m.in. drewniane krzesła, czerwona lampka Gummy Bear czy złota lampa nad stołem.
1 z 10

2 z 10

3 z 10

4 z 10

5 z 10

6 z 10

7 z 10

8 z 10

9 z 10

10 z 10
