Reklama

Otoczenie apartamentu sprzyja relaksowi. Położone w urokliwej Ostródzie mieszkanie znajduje się nieopodal Jeziora Drwęckiego, co zachęca turystów do wycieczek. Sielski klimat przyciąga też tych, którzy porzucili pracę stacjonarną. By połączyć potrzeby jednych i drugich, projektanci postawili na harmonijną kompozycję nurtu japandi, który na sztandarach ma stonowanie, neutralność i prostotę.

Reklama

Prosty wzorzec japandi

Japandi to sztuka prostoty, ale takiej, która nie jest pozbawiona ciepła. O ile skandynawski minimalizm zachwyca chłodną paletą barw i surową estetyką, o tyle japońskie wpływy dodają mu organicznej głębi. We wnętrzu dominują drewno bielonego dębu o ciepłym odcieniu, naturalne materiały, a także paleta ciepłych barw uzupełniających; od zgaszonych kremów, po łagodne beże. To one wprowadzają miękkość.

Projekt: Estera Sosnowska i Robert Sosnowski / Studio Projekt, zdjęcia: Fotomohito

Ta neutralna baza nie oznacza nudy, bo w stylu japandi jest miejsce na wiele artystycznych „smaczków”. W przestrzeni apartamentu, choć dominują neutralne tkaniny i kolory, ich nie brakuje. Na pierwszy plan wysuwa się tapeta z malowniczym wzorem. Widoczne na niej jezioro nasuwa bezpośrednie skojarzenia z geografią regionu, stanowiąc jednocześnie ciekawe nawiązanie do ważnych miejsc w Ostródzie. Malowniczy pejzaż uzupełniają wykonane na miarę panele z płyty meblowej w odcieniu bielonego dębu. Ten sam kolor wyróżnia podłogi i listwy, co zapewnia pełną symbiozę.

Projekt: Estera Sosnowska i Robert Sosnowski / Studio Projekt, zdjęcia: Fotomohito

Panele to również element wyróżniający ścianę telewizyjną. By jednak drewniane połacie nie przytłoczyły aranżacji, projektanci postawili na oryginalny punkt przełamania jednolitego tła poprzez zastosowanie pionowych lameli. Podobną funkcję pełnią czarne detale. Pojawiają się w całym wnętrzu, nadając mieszkaniu wyrazistego charakteru. Ciemna barwa wyróżnia liniowe kinkiety czy nogi krzeseł.

Sztuka praktyczności

Japandi jest stylem, który daje wytchnienie od nadmiaru. Każdy przedmiot w takim wnętrzu ma swoje miejsce i swoje znaczenie, a minimalistyczne formy, organiczne materiały i neutralna paleta barw stanowią bazę. Podążając tą ścieżką stworzono kuchnię: prosta, ale i funkcjonalną zarazem. Delikatnie beżowe gładkie fronty zestawiono w kontraście z czarnym wyposażeniem i uchwytami dolnych szafek. Przeciwstawne barwy „złagodzono” płytkami ceramicznymi o wzorze szarego kamienia, które zainstalowane są nad blatem roboczym.

W apartamentach na wynajem ważny jest też aspekt praktyczny. Dlatego wybieramy materiały odporne na zniszczenia, trwałe i łatwe do utrzymania w czystości, bo to w dłuższej perspektywie przekłada się też na estetykę. Jeśli coś się zniszczy, musi być możliwość wymiany. - podkreśla architektka.

Funkcjonalność to drugie imię stylistyki z pogranicza zen i hygge. Ta ważna cecha wyróżnia łazienki japandi, w których miejsce brodzika prysznicowego zastępuje odpływ liniowy; znacznie łatwiejszy jeśli chodzi utrzymanie czystości, a i bardziej estetyczny. Nad higieną tej sanitarnej strefy „czuwają” odpowiednie płytki. Duże slaby imitujące drewniane listewki wypełniają obszar mycia, a widoczny na nich drewniany wzór znacznie ogranicza widoczność zachlapań i osadów z kamienia. Takie samo zadanie spełnia wzór lastriko w pozostałej części aranżacji.

Reklama

Osobiste refleksje

Ważne miejsce na mapie apartamentu w Ostródzie zajmuje sypialnia, w której udało się wyznaczyć przestrzeń do pracy zdalnej. Ten azyl ma bardziej butikowy charakter. To zasługa obrazów, które wyróżniają się na ścianie. Ich autorką jest inwestorka. Dzieła zwracają na siebie uwagę za sprawą intensywnych kolorów, co jedocześnie ożywia biało-beżowe tło alkowy. Zwieńczeniem całości są tkaniny – jakże ważne w stylistyce japandi. Tapicerowane łóżko, firany i mięsiste zasłony budują wrażenie miękkości i subtelności.

Reklama
Reklama
Reklama