Śpisz osiem godzin, a wciąż jesteś zmęczona? Sprawdź swoją przestrzeń
Kładziesz się wcześnie, śpisz „książkowe” osiem godzin, a mimo to rano masz ochotę wrócić pod kołdrę. Brzmi znajomo? Winowajca wcale nie musi kryć się w twoich nawykach, tylko… w samej sypialni. Coraz więcej badań pokazuje, że to, co otacza nas w nocy, potrafi skutecznie odebrać energię na cały dzień. Dlatego Somfy przypomina, jak ważna jest przestrzeń, która realnie sprzyja regeneracji i jak niewiele trzeba, by zacząć lepiej odpoczywać.

Twoje otoczenie wpływa na regenerację bardziej, niż myślisz
Coraz więcej badań wskazuje, że to, w jakich warunkach śpimy, ma równie duże znaczenie jak długość snu. W jednym z najnowszych artykułów opublikowanych w „Building and Environment” naukowcy przeanalizowali wpływ temperatury, wilgotności i jakości powietrza w sypialni. Wniosek jest prosty: nawet niewielkie odchylenia od optymalnych parametrów potrafią obniżyć poziom regeneracji organizmu*. Innymi słowy – można przespać osiem godzin i wciąż obudzić się zmęczonym.
Brak energii to jednak nie wszystko. Zaburzony sen wpływa na zdolność regulowania emocji i wyciszania natrętnych myśli**. W dłuższej perspektywie osłabia odporność, zwiększa poziom stanu zapalnego w mózgu i przyspiesza jego starzenie***. Oznacza to, że niedobór jakościowego snu nie jest drobną niedogodnością, lecz realnym obciążeniem dla całego organizmu.
I tu pojawia się pytanie: jak każdego dnia pilnować temperatury, zaciemnienia, wilgotności i wentylacji – szczególnie gdy zmieniają się one wraz z porą roku, pogodą czy rytmem dobowym? Odpowiedzią mogą być rozwiązania, które robią to za nas automatycznie. System smart home od Somfy reaguje na zmiany w czasie rzeczywistym, dbając o mikroklimat sprzyjający odpoczynkowi – bez konieczności ręcznego sterowania roletami czy ogrzewaniem.
Czego potrzebuje mózg, żeby nareszcie odpocząć?
Aby zrozumieć, dlaczego warunki w sypialni są tak ważne, warto przyjrzeć się temu, jak działa nasz układ nerwowy. Neuroarchitektka i badaczka, dr Joanna Jurga podkreśla, że mózg reaguje przede wszystkim na sygnały z otoczenia – to one decydują, czy pozwoli sobie wejść w tryb głębokiego odpoczynku.
Ludzki mózg wyewoluował w środowisku naturalnym – bez sztucznego światła, hałasu i nadmiaru bodźców. Dla niego noc to czas ciemności, chłodu i ciszy. Tymczasem współczesny świat pełen jest dźwięków, ekranów i migających diod, które nie sprzyjają wyciszeniu. Dlatego tak często powtarzam, że regeneracja zaczyna się w przestrzeni – w tym, jak ją projektujemy i jak pozwalamy jej reagować na nasze potrzeby.

Jak mówi dalej doktor:
„W fazie zasypiania mózg aktywnie poszukuje sygnałów bezpieczeństwa i stałości w otoczeniu. Dopiero gdy je odnajdzie – w odpowiedniej temperaturze, ciszy i ciemności – pozwala sobie »odpuścić« czujność i wejść w głębokie fazy snu. Kluczowy jest tu rytm okołodobowy, regulowany przez światło: wieczorem potrzebujemy ciepłej, przytłumionej poświaty, która inicjuje produkcję melatoniny, a nocą – pełnej ciemności i ciszy. Każde zakłócenie, takie jak hałas ulicy, migające diody czy zbyt wysoka temperatura, mózg traktuje jak mikroalarm. W efekcie nawet wystarczająca ilość snu może nie przynieść prawdziwego odpoczynku.
Zrozumienie tych mechanizmów pozwala dziś tworzyć przestrzenie, które współgrają z naturalnym rytmem naszego ciała. Współczesne technologie przenoszą tę ideę do codzienności – budując środowisko, które wspiera nas wtedy, gdy najbardziej tego potrzebujemy, subtelnie przejmując troskę o szczegóły wpływające na jakość snu i samopoczucia”.
Technologia, która dba o nas w tle
Choć na co dzień jej nie zauważamy, dobrze zaprojektowana technologia potrafi wspierać nasz dobrostan dokładnie wtedy, gdy najbardziej tego potrzebujemy.
Właśnie dlatego technologia smart home, taka jak system Somfy, staje się opiekunem naszej regeneracji. Ludzki mózg lubi mieć poczucie kontroli, ale nie powinien być przeciążony pilnowaniem detali. Inteligentne rozwiązania samodzielnie zarządzają mikroklimatem i światłem w tle – cicho, precyzyjnie i bez potrzeby ingerencji użytkownika.
„Dzięki centrali TaHoma switch system Somfy może samodzielnie dbać o warunki sprzyjające nocnemu odpoczynkowi.
● Dba o zaciemnienie – rolety wewnętrzne i zewnętrzne automatycznie opuszczają się o zachodzie słońca, tworząc idealnie ciemne otoczenie do snu.
● Reguluje mikroklimat – inteligentne termostaty i czujniki jakości powietrza pomagają utrzymać najlepsze parametry w sypialni: dostosowują temperaturę (najkorzystniejszą, czyli 18–20°C) oraz kontrolują poziom CO₂, którego nadmiar może pogarszać jakość snu i sprawiać, że rano brakuje energii.
Takie rozwiązanie sprawiają, że sypialnia wyposażona w system Somfy staje się nie tylko miejscem do spania, lecz przestrzenią realnie wspierającą regenerację – precyzyjnie dostosowaną do potrzeb naszego ciała i mózgu, nawet wtedy, gdy śpimy”.

Materiał promocyjny marki Somfy
*G. Buonanno & others, Effect of bedroom environment on sleep and physiological parameters for individuals with good sleep quality: A pilot study, 01.11.2024
**Marcus O. Harrington & others, Memory control deficits in the sleep-deprived human brain, 31.12.2024
***Yuyang Miao & others, Poor sleep health is associated with older brain age: the role of systemic inflammation, 30.09.2025

