Reklama

Mieszkanie znajduje się w starej kamienicy w Krakowie. Choć teraz jest przestronne, to pierwotnie architekci mieli do czynienia z dwoma osobnymi apartamentami. Ich połączenie okazało się nie lada wyzwaniem, jednak efekt wynagrodził wszystkie trudy! Zachwyca układem, harmonią i funkcjonalnością.

Reklama
Projekt: Diana Żurek, Gutek Girek, Furora Studio, fot: Oni Stories

Dwa mieszkania

Początek tej historii był wyzwaniem – dwa mieszkania o niełatwym układzie połączono w jedną, harmonijną przestrzeń. Teraz uwagę przyciąga przestronny i symetryczny korytarz, którego „bramy” wyznacza majestatyczny kamień witający gości wchodzących do salonu, a także czytelny podział przestrzeni na strefy dzień - noc.

To przestrzeń przenikająca się na każdym poziomie. Zarówno poprzez kształty, materiały, wzory i formy, ale także specjalnie dedykowane jej dzieła sztuki. Formy klasyczne, motywy drzeworytowe i chłodne powierzchnie tafli lustra – tworzą niekończące się opowiadanie o przeplataniu. - podkreślają architekci Furora Studio.

Część dzienna pełna światła

Mieszkanie podzielono na dwie główne części. W pierwszej, dziennej dominuje światło wpadające przez wysokie okna kamienicy. Naturalne promienie słońca tworzą ciekawy spektakl, odbijając się od płaskich płaszczyzn kamienia tworzących dekoracyjne okładziny ścienne. Wspólnie z dominującą we wnętrzu bielą potęgują poczucie przestronności. To było możliwe również poprzez wyburzenie niektórych ścian mieszkania.

Projekt: Diana Żurek, Gutek Girek, Furora Studio, fot: Oni Stories


W części dziennej znajduje się salon z kuchnią oraz łazienka pełna subtelnych wzorów i kształtów przełamujących biel ścian, a także gabinet z przeszklonymi drzwiami, które połączone zostały z lustrem, co dodatkowo potęguje efekt „otwartości miejsca”. Aranżację wypełniają czernie splecione z orzechowymi nutami i kamiennymi rysami. Klasycznym formom mebli wyszperanym w sklepie z antykami wtórują bardziej nowoczesne bryły zaprojektowane przez architektów. Dzięki nim całość nabiera współczesnej werwy.

Mieszkanie pełne klasycznych rozwiązań, pomimo współczesnego układu i podziału na strefy dzień - noc, dobrze widać jego osiowość i wzajemne otwieranie się przestrzeni, które tworzą podłużne widoki. – dodają architekci.

Sypialnia z naciskiem na wyciszenie

W strefie „noc” znajdują się dwie sypialnie. Przestrzenie są wyciszone, ubrane wyłącznie w drobne detale plecionek, dla których tłem są białe ściany i płycinowe, czyste fronty szaf. Za przytulny klimat miejsca odpowiadają zagłówki oraz wykonane na zamówienie meble w ciepłym, słonecznym odcieniu drewna.

Reklama

Druga sypialnia to przestrzeń z charakterem! Master bathroom wyróżniają mocniejsze rysy na ścianach, które dodają wnętrzu wyrazistości. Ich dopełnieniem są tony czekoladowego orzecha, który odpowiada za ciepło i harmonię miejsca

Reklama
Reklama
Reklama