Małe mieszkanie 41 m2 z duszą i dopracowanymi detalami. Mieszka tu młode małżeństwo – graficzka i stolarz
Są młodzi zdolni, wrażliwi na sztukę i piękno. On jest stolarzem, a ona graficzką. W swoim mieszkaniu postawili na hybrydę wpływów soft minimalizmu i mid-century modern. W niewielką przestrzeń liczączą 41 m2 wplótł je Michał Raca z Raca Design Studio.

Biuro odpowiedzialne za ten projekt znajduje się w Trójmieście. Mieszkanie położone jest z kolei w Bochni, miasteczku leżącym niedaleko Tarnowa. Tak wielka odległość nie była jednak przeszkodą, bo właściciele, młode małżeństwo kochające dobry design, byli pewni, że to właśnie Raca Design Studio ma wykonać dla nich projekt wymarzonego wnętrza.
Powierzchnia: 41 m2
Mieszkanie jest niewielkie. Ma 41 m2. To dlatego konieczne były zmiany w układzie pierwotnym. I tak dwupokojowa inwestycja z rynku pierwotnego przeszła kilka diametralnych modyfikacji. Architekci przesunęli kilka ścian, by dostosować projekt do potrzeb nowych lokatorów. Konieczne było m.in. ulokowanie pralki poza łazienką czy wydzielenie biurka do pracy w sypialni. Wszystko to trzeba było zrobić sprytnie, bez utraty cennego miejsca do przechowywania.




Sypialnia połączona z biurem
Wydzielenie miejsca pracy w domowej alkowie było priorytetem, bo Magda, właścicielka, pracuje zdalnie. Jest graficzką. Architekci zaprojektowali dla niej urokliwy zakątek. Znajduje się w sypialni, we wnęce, przez co nic nie zaburza harmonii jej pracy. Wygodne biurko ulokowane jest między dwiema szafkami, a atmosferę sprzyjająca pracy twórczej budują stonowana zieleń ścian i ciepłe drewno zabudowy meblowej.
By miejsca było więcej zaokrągliliśmy narożnik szafy i optycznie wydłużyliśmy biurko nadając mu lepszych proporcji.
Obłości są znakiem rozpoznawczym tego projektu, co idealnie wpisuje się w estetykę wiodących w mieszkaniu nurtów: soft minimalizmu i mid-century modern, a także nadaje wnętrzu miękkości. Klimat wnętrza dopełniają wszechobecny kamień o wyraźnym wzorze oraz odcień stonowanej zieleni, który koi i uspokaja.


1 z 1

Spod ręki stolarza
Jako że właściciel jest stolarzem, część z elementów wyposażenia została wykonana własnoręcznie przez niego. Lista gotowych, kupionych mebli jest więc krótka. To tylko sofa, łóżko i krzesła. Zabudowy stałe i drzwi to rzemieślnicze dzieła inwestora. Najbardziej spektakularny efekt wywołują drzwi prowadzące do sypialni. To funkcjonalna dekoracja przestrzeni.
Jedyny charakterystyczny element wyposażenia nie będący pracą stolarską stanowi lampa nad stołem Astep model 2065 w wykończeniu biało-czarnym.
1 z 2

2 z 2

Mała łazienka
Łazienka stanowiła wnętrzarskie wyzwanie, zarówno z uwagi na metraż, jak i konieczność umieszczenia piecyka gazowego. Z racji tego, że to wariant kondensacyjny, możliwa była jego zabudowa. Architekci ukryli go w zaoblonej konstrukcji wykończonej w kolorze ściany. Dzięki temu jest niewidocznym elektem stylowej aranżacji. Podobny zabieg z wykorzystali w przypadku pralki, która skrzętnie ukryta jest w innej części mieszkania. Sprzęt ulokowali w szafie za lustrzanymi frontami, przez co maszyna nie zaburza harmonii aranżacji.
1 z 4

2 z 4

3 z 4

4 z 4
