Reklama

Tam drewniane parkiety skrzypią pod stopami, a światło zagląda nieśmiało przez tiulowe firanki zasłaniające wielkie okna. Ściany często zdobią sztukaterie, a w pokoju dziecka czy przepastnym salonie częstym elementem jest antresola. W takich wnętrzach można łączyć klimat retro i vintage z chłodną nowoczesnością, industrialne lampy i półki wypełnione ceramicznymi skarbami z pchlich targów czy fotel w stylu Chesterfield oraz białe kafelki metro. Dozwolony jest szalony eklektyzm, szlachetne glamour czy wysmakowane art déco. Duże powierzchnie dają duże możliwości. Czasem aż trudno się zdecydować!

Reklama

1. Paryski styl w kamienniczych warunkach

Warunki panujące w kamienicznych przestrzeniach pozwalają na wnętrzarską zabawę w stylu eklektycznym. Takiej podjęły się architektki z pracowni WZ Studio – Małgorzata Liebhart i Ada Skwira. W warszawskiej kamienicy wymieszały elegancję Paryża i klimat vintage, tworząc udaną hybrydę wpływów dla pary, która kocha podróże.

Projekt: WZ Studio, fot.PionPoziom


W mieszkaniu dominuje biel. Towarzyszą jej jednak barwne akcenty, które dodają całości wigoru. W kuchni połączonej z salonem to magnetyzujący kobalt, a w sypialni dominuje zieleń; butelkowa i relaksująca. Wdzięczy się na suficie razem ze sztukateriami, tworząc kolaż sprzyjający regeneracji. Barwne tło ma jednak sporego konkurenta. Mowa o aranżacyjnych niuansach w postaci perełek wzornictwa użytkowego, których forma czy kolor przyciągają wzrok. Nietuzinkowy stolik kawowy z nogą przypominającą wijącego się węża, komoda z hipnotyzującym frontem czy buldog pełniący funkcję kinkietu doskonale ubogacają wystrój.

Projekt: WZ Studio, fot.PionPoziom

2. Gość honorowy w kuchni

W tarnowskiej kamienicy panuje klimat secesji. Małgorzata Bacik, współwłaścicielka pracowni MM Architekci, przeniosła go do wnętrz, korzystając z całego kanonu historycznych nawiązań, w tym efektowego muralu Lady Fern odwołującego się do renesansowego malarstwa. Jego kolory wyznaczają aranżacyjne ramy całej aranżacji. To dlatego rządzą w niej zieleń, czerń i flirt elegancji oraz lekkości.

Projekt: Małgorzata Bacik, Pracownia Projektowa MM Architekci, fot: Anna Bacik,

Secesyjnym detalem apartamentu jest piec. Jego konkurencją jest rycina z Wersalem nad łóżkiem. To elementy, które budują charakter stylizacji, a jednocześnie wyróżniają się na neutralnym tle zbudowanym przy pomocy jasnych kolorów. Biele, szarości i drewno gwarantują poczucie przytulności i ciepła. Z kolei czerń blatów, okapu-tuby (Ciarko) i ramek witryn, czy butelkowa zieleń płytek “Lume” od Marazzi to elementy przełamujące wystrój. Wprowadzają domowy klimat, ale też idealnie korespondują z charakterem kamienicy.

Projekt: Małgorzata Bacik, Pracownia Projektowa MM Architekci, fot: Anna Bacik,

3. Mieszkaniowe dzieło sztuki we Wrocławiu

Architekci KLU Studio przekształcili wrocławskie mieszkanie w kamienicy w wyjątkową galerię różnorodności. Jest tam miejsce na sztukę, meblarskie perełki vintage, a także przedstawicieli nowoczesnej technologii. Estetyka miesza się tu z harmonią i ciepłem naturalnych kolorów: spokojnych bieli, odcieni pomarańczy czy nasyconych zieleni.

Projekt: KLU Studio, Klaudia Utracik-Paduszyńska, Paulina Sobczyk, zdjęcia: Migdał Studio


Natura jest siłą tego wnętrza! Szlaki komunikacyjne wyznacza drewna, a w palestrze innych materiałów pochodzących wprost z przyrody zasiada również rattan, który ma specjalne miejsce w klimatycznym salonie. Architekci wykorzystali go do stworzenia niebanalnej zabudowy telewizora, a także zastosowali na frontach mebli w garderobie, dzięki czemu stanowi on klamrę kompozycyjną całości.

Projekt: KLU Studio, Klaudia Utracik-Paduszyńska, Paulina Sobczyk, zdjęcia: Migdał Studio

4.Jak urządzić mieszkanie w kamienicy? Postaw na art déco!

Klasyczny rozmach mieszkań w kamienicy to idealne warunki dla stylu art déco; stylu, który łączy zgeometryzowane formy, wyrafinowanie szkła i marmuru, a także szlachetność drewna w jedną, zjawiskową całość. Właśnie taki klimat panuje w 100-letniej kamienicy w centrum Warszawy. Architektka Weronika Budzichowska z pracowni To Be Design stworzyła miejsce, w którym na pastelowym tle spotyka się przeszłość z nowoczesnością.

Projekt: To Be Design Weronika Budzichowska, fot: Marta Behling, Pion Poziom


Łagodna kolorystyka apartamentu to jego znak rozpoznawczy. We wnętrzach przeważają tonacje mięty, subtelnej żółci, a także błękitu i mlecznej bieli. Ich delikatność to idealne tło dla niuansów art déco. Dekoracyjne lamele czy wyraziste, geometryczne formy mebli, zdobione sztukaterie i finezyjne gzymsy, dekoracyjne płytki 3D na frontach szafek kuchennych czy tapicerowane lamperie w odcieniach złota i żółci to jedynie cześć rozwiązań z długiej listy intrygujących detali.

Projekt: To Be Design Weronika Budzichowska, fot: Marta Behling, Pion Poziom

5. Gdyńska kamienica z lat 30. XX wieku

Dorota Terlecka, architektka i właścicielka pracowni Biuro Kreacja, podążyła całkowicie inną ścieżką. Sprzedała dom, by zamieszkać w centrum Gdyni w kamienicy z lat 30. XX wieku. We wnętrzach splotła miłość do natury z szacunkiem do historii. Z takiego połączenia nie mogłoby wyjść nic innego, jak czysta harmonia!

Projekt: Dorota Terlecka, Biuro Kreacja, fot: Alka Murat
Reklama


Mieszkanie położone jest na drugiej kondygnacji, a dzięki ekspozycji na trzy strony świata, jest pełne światła i słoneczne. Przewodnimi kolorami są bordo, zielenie i beże. Towarzyszą im odcienie dębowego parkietu, które wprowadzają sporą dawkę przytulności. W pomieszczeniach wyraźnie czuć modernistyczne wpływy! To zasługa rozwiązań takich jak łukowe wykończenia mebli, zabytkowa witryna czy krzesła z lat 30. XX wieku, pozostawione przez poprzednich właścicieli.

Projekt: Dorota Terlecka, Biuro Kreacja, fot: Alka Murat
Reklama
Reklama
Reklama