Reklama

Nie miało być spektakularnie. Celem była naturalność! Inwestorom, którzy wspólnie z projektantami tworzyli wystrój zależało, by było kobieco, świeżo, lekko i przytulnie. Tak też się stało! 43 m2 wypełniły kojąca zieleń, drewno i naturalne materiały. Zanim jednak klimat bohemy zapanował w czterech kątach, zaczęło się od zmian w układzie lokalu.

Reklama

Styl boho we wnętrzach

Jest lekki i beztroski. Nie w nim wnętrzarskiej surowości, a klimat budują wszędobylskie drewno i morze klimatycznych dodatków. To styl wolnych dusz, ludzi kreatywnych i tych, którzy szukają ukojenia w naturze. Bo styl boho przeniesiony na mieszkaniową kanwę to recepta na nietuzinowe kąty, które zapadają w pamięć.

Od początku było jasne, że nie chodzi o wnętrze spektakularne, lecz takie, które będzie przyciągało naturalnością, jakością wykończenia i… spokojem. Estetyka miała koić zmysły, ale też intrygować subtelną narracją.
mówi Joanna Grotkowska z Deer Design

Delikatny i kobiecy klimat zbudowano przy pomocy naturalnych materiałów, zieleni i miękkich faktur charakterystycznych dla stylu boho. Jest tu mnóstwo kojących kolorów, od zgaszonych zieleni, po ciepłe brązy i stłumione beże. Przybierają one różne formy. Występują w postaci dekoracyjnego tynku, plecionych elementów czy strukturalnych dodatków.

Zmiany, zmiany

Pierwotny układ mieszkania nie odpowiadał na potrzeby inwestorów, dlatego kluczowe były zmiany. W zastanej przestrzeni sypialnia znajdowała się przy oknie – tam, gdzie dziś kuchnia – a kuchnia ulokowana była w głębi, przy ścianie graniczącej z salonem, z ograniczonym dostępem do naturalnego światła. Po modyfikacjach każde pomieszczenie jest dobrze doświetlone i funkcjonalne.

Klientka nie chciała salonu z jednym oknem i ciemnej kuchni schowanej z tyłu. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że lepiej zamienić je miejscami - doświetlić sypialnię, której nie używa się tak intensywnie, i stworzyć otwartą, jasną strefę dzienną z bezpośrednim wyjściem na balkon zarówno z kuchni, jak i salonu.
dodaje Joanna Grotkowska

Techniczne sprawy miały tu priorytet, bo wnętrze przeznaczone jest na wynajem. Zainstalowano m.in. komfortowy system klimatyzacji kanałowej, a w łazience zamiast odpływu liniowego postawiono na brodzik. Wpisano go w formę kabiny typu walk-in, która pozostaje minimalistyczna. W tej przestrzeni dominuje głęboka zieleń zestawiona z drewnem.

Reklama
Aby ukryć instalacje, obniżyliśmy sufit, który wkomponowaliśmy w zabudowy meblowe na wymiar, aby stał się integralnym elementem wnętrza, nie rzucającym się w oczy.
wyjaśnia Daniel Stochniałek z Deer Wood
Projekt: Deer Design & Deer Wood, fot: Zagórny Studio
Projekt: Deer Design & Deer Wood, fot: Zagórny Studio

Boho sypialnia

W sypialni boho panuje odprężający klimat. To zasługa zastosowanych tekstyliów i dodatków. Miękkie tkaniny, plecione lampy, rzemieślnicze dodatki oraz dekoracyjna forma nad zagłówkiem budują wrażenie intymności, które podkreśla odpowiednie oświetlenie. Dzięki niemu oraz przeszklonym drzwiom wnętrze jest w pełni komfortowe, nawet mimo braku dostępu do okien.

Reklama
Reklama
Reklama