Dziewczyna z perłą w kuchni i sufit, na którym „rosną” pomarańcze. Zaglądamy do niezwykłego domu pary kochającej vintage
Są miejsce, które natychmiast zapadają w pamięć. Tak jest w przypadku niezwykłej aranżacji domu Sabiny i Darka, małżeństwa, które kocha piękne przedmioty z duszą. W ich artystycznym azylu na suficie „rosną” pomarańcze, a w kuchenne perypetie podgląda znana z obrazu Vermeera dziewczyna z perłą.

Zmyślne zabiegi wnętrzarskie, których efektem jest ten intrygujący dom to sukces biura projektowego Dominika Jurczak Architektura Wnętrz. Warto nadmienić na początku, że nie są to bezpieczne aranże, w których znajdziemy beże i przewidywalne wzory. Tutaj bryluje różnorodność wzorów, faktur i barw. To mieszanka vintage z nowoczesnością i gra rozmaitych wpływów.
Mieszkanie, które zachwyca
Już od progu widać, że te wnętrza są inne. W łazience na suficie „rosną” pomarańcze – jakby ktoś postanowił przenieść fragment śródziemnomorskiego sadu do domowego azylu. W kuchni nie ma sztampowych grafik z życzeniem „dobrego dnia”. Jest za to „Dziewczyna z perłą”, która przypomina prawdziwe dzieło holenderskiego malarza Johannesa Vermeera, uznawanego za jednego z najwybitniejszych artystów XVII-wiecznego malarstwa.
Jako projektantka wnętrza miałam tutaj ogromną radość tworzenia ze względu na duże zaufanie, którym obdarzyli mnie właściciele domu. Ta wolność i swoboda tworzenia sprawiła, że mogłam popuścić wodze fantazji oraz realizować swoje własne wizje bez ograniczeń.
Artystyczna gra
Marmur przeplata się tutaj z geometryczną posadzką, tworząc niemal iluzję optyczną. Szlachetna jodełka dostojnie towarzyszy biało-czarnej mozaice, a surowość kamienia ocieplają struktury drewna. Spektakularne zestawienia igrają ze wzorkiem i wprowadzają w każdym z pomieszczeń dynamiczną kompozycję, która intryguje, bawi, a przypadku niektórych może nawet wzbudzać kontrowersje.

W tym wnętrzu czas nie stawia żadnych granic! Jest przeszłość, która harmonijnie splata się z przyszłością. Stare meble z targów staroci oraz vintage perełki stoją obok nowoczesnych designerskich lamp, a tradycyjny parkiet łączy się z surowym slabem na kuchennym półwyspie. Eleganckie sztukaterie stoją w opozycji do oryginalnej tapety, a masywne złote ramy obrazów sąsiadują z bardziej regularnymi „siostrami”. Tu w każdym miejscu jest coś, co zachwyca.
1 z 6

2 z 6

3 z 6

4 z 6

5 z 6

6 z 6

Duet kochający styl vintage
To dom, który jest azylem pary, Sabiny i Darka. To osoby, które lubią historie – te zapisane w sztuce, meblach, przedmiotach, które mają swoje drugie życie. Są miłośnikami rzeczy nietuzinkowych, uwielbiają piękne przedmioty z duszą, a także sztukę. Właściciele w 100% zaufali projektantce. To pewnie dlatego powstało wnętrze, które wyłamuje się z ram, przeczy schematom i wyznacza własne zasady.
Sypialnia w beżach
Domową alkowę, podobnie jak łazienki, reprezentują stłumione barwy. Beż łączy się tu z tapetą o florystycznym wzorze. Spokojnym kremom towarzyszą ciemne barwy, które wbrew pozorom, nie przytłaczają wnętrza. Wręcz przeciwnie: są odpowiedzialne za budowanie intymnego klimatu, który sprzyja odprężeniu. Wtóruje im gra faktur i tekstur. Taka warstwowość to kolejny czynnik gwarantujący poczucie przytulności.

1 z 8

2 z 8

3 z 8

4 z 8

5 z 8

6 z 8

7 z 8

8 z 8
