Architektka stworzyła przestrzeń, w której sama chciałaby ćwiczyć. Tak wygląda joga w wersji premium na Dolnym Mokotowie

Yoga Social Club to kameralne studio jogi na Dolnym Mokotowie, stworzone z myślą o lokalnej społeczności i indywidualnym podejściu do prowadzonych zajęć. Za projekt odpowiedzialna jest architektka wnętrz Aleksandra Orzechowska z ETERNE STUDIO.

Przestrzeń stworzona do jogi

Dla właścicieli – Eweliny i Janka – kluczowe było, aby projektowana przestrzeń tworzyła przyjazne, bezpieczne warunki do praktyki i ćwiczeń dla małych grup (8-10 osób), a także pozwalała instruktorom asystować każdemu z osobna, dbając o komfort i rozwój uczestników.

Pomysł na stworzenie takiej przestrzeni kiełkował w głowach właścicieli, aż w końcu nabrał fizycznych kształtów. Mieli pomysły, inspiracje na klimat wnętrza, więc współpraca z projektantką była pełna otwartości i zrozumienia.

Przez wiele miesięcy tworzyliśmy przestrzeń, w której sami chcielibyśmy ćwiczyć – piękne, dopracowane wnętrze, w którym chce się przebywać. Od początku wiedzieliśmy, że stawiamy na delikatne, pastelowe kolory i tworzymy coś kojącego, dającego wytchnienie dla zmysłów. Przytulny azyl dla każdego, kto wejdzie do tej przestrzeni.

1 z 3

2 z 3

3 z 3

Miejsce harmonii

Do wnętrza prowadzi recepcja z ladą o zaoblonym kształcie, z pieczołowicie ułożonymi drobnymi płytkami od WOW Design. Nad wyspą unosi się lampa wygięta w łuk, z mosiężnymi detalami od Aromas del Campo. Łuki, fale stanowią powtarzający się motyw w tej przestrzeni.

Tuż za ladą zabudowa z półkami wpisuje się właśnie w dwa łuki z podświetleniem. Po przeciwnej stronie mamy strefę wypoczynkową dla oczekujących na zajęcia – widzimy tu małą wygodną sofkę i fotel na tle tekstylnej przegrody. Tuż za zasłoną znajduje się główna sala ćwiczeń. Cała przestrzeń zalana jest przez delikatny róż na ścianach. Na podłodze zastosowane zostały odporne, praktyczne panele w wykończeniu zbliżonym do naturalnego drewna.

1 z 2

2 z 2

Patent na oświetlenie

Ze względu na ograniczenia wysokości w lokalu przez instalacje nie było miejsca na gąszcz dekoracyjnych zwieszanych lamp, które pierwotnie były clue projektu. To co było przeszkodą zamieniło się na szansę do stworzenia wyjątkowej instalacji sufitowej. Podwieszane i zagłębione okręgi z kulistymi oprawami świetlnymi tworzą konstelację ciepłego światła, którymi możemy sterować za pomocą ściemniaczy – w zależności od rodzaju prowadzonych zajęć.

Podczas praktyki jogi czy innych zajęć na macie często kierujemy wzrok ku górze. Dlatego też oczywistym było dla mnie, że piąta ściana głównej przestrzeni musi być ciekawym elementem wnętrza. Ten sufit to różowe niebo.

Oświetlenie we wnętrzu tworzą także nastrojowe kinkiety czy podświetlenia łukowatych luster i wnęk w strefie recepcji.

Podniebne akrobacje

Jeszcze na etapie koncepcji Ewelina, wsłuchując się w głosy sąsiadów zgłosiła architektce zapotrzebowanie na mocowania sufitowe do haków. Okazało się to strzałem w dziesiątkę i poszerzyło możliwości prowadzonych zajęć z podwieszanymi hamakami jak aerial joga czy aerial stretching.

Wszystkie zabudowy wykonane są przez zaprzyjaźnionego stolarza w sklejce sosnowej z widocznym rysunkiem słojów drewna. Zależało mi na dodaniu naturalnej sklejki, która w niewymuszony sposób dodaje wnętrzu ciepła.

Zabudowa regałowa w głównej części została zaprojektowana specjalnie pod sprzęty do ćwiczeń jak maty, wałki, ciężarki. Dodatkowo stanowi praktyczny schowek zakrywający skrzynki teletechniczne.

Części wspólne

Łazienka na tyłach lokalu to miejsce w którym wszystkie kolory z głównej części łączą się z barwną opowieść – płytki WOW design w trzech kolorach ułożone w indywidualnie zaprojektowany wzór tworzą mozaikę stanowiącą tło dla głównej bohaterki. Nie sposób nie zauważyć kamiennej obudowy umywalki z naturalnego marmuru Rosso Valencia. Początkowo klienci mieli wątpliwości co do wykorzystania tego materiału, ale dzięki zaufaniu do projektantki efekt pozytywnie ich zaskoczył. Ceglana czerwień została zestawiona ze złotą armaturą od Omnires.

W lokalu znajduje się także otwarty dla uczestników zajęć aneks kuchenny z praktycznym blatem z konglomeratu kwarcowego Technistone oraz strefa szatni.

Uczestnicy zajęć powtarzają, że czują się tu jak u siebie. To chyba najlepsza odpowiedź na zadanie jakie postawili właściciele przed projektantką.

1 z 4

2 z 4

3 z 4

4 z 4