Reklama

Projekt poddasza to twardy orzech do zgryzienia. Skosy nie ułatwiają procesu aranżacji funkcjonalnych wnętrz. W tej realizacji stopień trudności podniósł fakt, że mieszkanie znajduje się w oficynie kamienicy położonej w historycznej części Krakowa. Bliskość Małego Rynku wymuszała zachowanie klimatu oraz stworzenie przestrzeni w taki sposób, aby podkreślić atrakcyjność tej lokalizacji.

Reklama

Poddasze 47 m2

Metraż był niewielki. Oczekiwania spore. Przestrzeń miała spełnić wszelkie mieszkaniowe potrzeby w pigułce, a więc kuchnię ze stołem jadalnym, sypialnię dla 2 – 4 osób z kącikiem wypoczynkowym, mini garderobę i łazienkę. Miało być wygodnie, stylowo i praktycznie. Czy się udało? Wystarczy spojrzeć na zdjęcia!

Historia tego miejsca zaczęła się od zmian w układzie przestrzennym. Architekt powiększyła istniejącą łazienkę, wygospodarowała miejsce na aneks kuchenny, a także urządziła małą garderobę położoną zaraz przy wejściu do mieszkania. W efekcie udało się uzyskać komfortowy kącik kuchenny, a także funkcjonalną łazienkę i odpowiednią ilość miejsca do spania. Ważną zmiana była także korekta otworu drzwiowego łączącego pomieszczenia kuchni i sypialni.

Otwór o niestandardowej wysokości udało się nieco podwyższyć, a skośne ścięcia narożników sprawiły, że zamontowane w nim przeszklone drzwi w metalowej ramie nabrały wyjątkowego charakteru.
dodaje Anna Rybacka
Projekt: Anna Rybacka, Head Made projektowanie wnętrz, fot: ONI studio
Projekt: Anna Rybacka, Head Made projektowanie wnętrz, fot: ONI studio
Projekt: Anna Rybacka, Head Made projektowanie wnętrz, fot: ONI studio

Klimat kamienicy

Poddasze znajduje się w klimatycznym miejscu Krakowa. Bliskość Małego Rynku, a także odzyskane elementy pozwoliły zbudować charakter aranżacji. W mieszkaniu zachowały się schowana pod panelami posadzka z litych desek oraz obudowana boazerią drewniana konstrukcja dachu. Po ich odsłonięciu rozwiązania stały się pełnoprawnym bohaterem wystroju. Teraz stanowią główny atut tej przestrzeni.

Inspiracją do projektu były motywy elewacji frontowej budynku oraz piękne detale holu kamienicy, który prowadzi do mieszkania. Wystrój nie miał być jednak kopią historycznego, a współczesną interpretacją. W przestrzeni gości kamień naturalny Kinawa Bianco w tonacji grafitowo – szaro – beżowej, a wrażenie ciepła i przytulności buduje drewno, które występuje nie tylko w formie posadzki z desek i więźby, lecz także mebli wykonanych na indywidualne zamówienie.

Meble i detale

Z racji trudnej i skompilowanej przestrzeni większość mebli została wykonana na zamówienie, co zapewnia doskonałe wykorzystanie każdego centymetra. Choć ich formy cechuje prostota, to we wnętrzach nie brakuje atrakcyjnych detali, takich jak zaokrąglenia narożników w komodach, kamienny cokół w szafce tv, nietypowa podstawa kamiennego stolika, czy kamienne uchwyty meblowe. W przestrzeni pojawił się też efektowny element, czyli parawan, którego zadaniem jest oddzielenie strefy wypoczynkowej od tej przeznaczonej do spania.

Reklama

Za klimat tego miejsca odpowiada również oświetlenie. Skośne sufity nie pozwoliły na ekspozycję żyrandoli, dlatego w sypialni, w kuchni i w strefie wejścia zastosowano kinkiety, a w sypialni dodatkowo lampę stołową oraz podłogową. Całość uzupełnia abstrakcyjna kompozycja z cyklu Holidays Divine” autorstwa Sylwii Wenskiej.

Reklama
Reklama
Reklama