Zabytkowa iglica wróci na dach Teatru Słowackiego. Ukryto w niej wiadomość dla przyszłych pokoleń

Odbywały się tu prapremiery wybitnych dzieł Stanisława Wyspiańskiego. Odgrywano też pierwsze realizacje arcydzieł polskiego romantyzmu, od Kordiana, po Dziadów. Deski sceny pamiętają pierwsze spektakle znamienitych dziś reżyserów, takich jak Krystian Luba czy Paweł Miśkiewicz. To miejsce wyjątkowe, dla Krakowian i nie tylko. Nieprzerwanie od 1891 roku "służy mieszkańcom miasta na pożytek, sztuce dramatycznej na chwałę", jak przemawiał prezydent Krakowa podczas uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod Teatr im. Juliusza Słowackiego.

Krakowski teatr w nowym blasku

W Teatrze im. Juliusza Słowackiego trwa właśnie renowacja. Prace remontowe obejmują kompleksowy remont dachu, w tym wymianę pokrycia i poszycia dachowego, a także rekonstrukcję wtórnie utraconych elementów dekoracyjnych. Przedsięwzięcie, pod pieczołowitą konserwatora zabytków, ma na celu nie tylko przywrócenie dawnego blasku wyjątkowej konstrukcji, ale i poprawienie efektywności energetycznej.

Jednym z etapów renowacji jest wymiana blachy miedzianej na nową, która w pełnej krasie zalśni znów w słońcu, wyróżniając się w panoramie Krakowa. Złocisty dach jest symbolem łączności przeszłości ze współczesnością, bo z jednej strony ma być oznaką odrodzenia wyjątkowej architektury, a z drugiej stanowi hołd dla pierwotnej koncepcji architekta projektu, Jana Zawiejskiego. Odbijające promienie słońca pokrycie z czasem znów pokryje się patyną, a złoto ustąpi miejsca zieleni, zanurzając się ponownie w historię tego niezwykłego miejsca.

Ukryta symbolika

Na początku listopada zdemontowano również iglicę wieńczącą gloriettę na dachu Teatru im. Juliusza Słowackiego. Ten ważny element konstrukcyjny budynku, zgodnie z programem prac konserwatorskich, został oczyszczony z nawarstwień, uzupełniony o brakujące elementy i zabezpieczony na kolejne dekady. Mierzy 3 metry i 49 centymetrów wysokości, a jego waga wraz z wypełnieniem to około 50 kilogramów.

1 z 1

Odresturowana iglica, zgodnie z pierwotnym założeniem architekta Zawiejskiego, jest ukoronowaniem konstrukcji. Przywraca gmachowi jego dawny splendor, a jednocześnie staje się znakiem ciągłości i troski o dziedzictwo.

W odnowionej iglicy umieszczono kapsułę czasu – metalową tubę, która zawiera zdjęcie zespołu Teatru z sezonu 2025/2026, listę pracowników oraz oficjalny dokument opisujący remont. Podpisali się pod nim przedstawiciele władz kultury i województwa, a także Dyrektor Teatru, Krzysztof Głuchowski. Ten gest ma być pamiątką; ukrytą wiadomością dla kolejnych pokoleń którzy odsłaniając kapsułę za sto czy dwieście lat odnajdą świadectwo czasu i ludzi zaangażowanych w ochronę jednego z najpiękniejszych teatrów w Polsce.