Reklama

W kolejnej odsłonie naszego jubileuszowego cyklu „Mistrzowie materii” prezentujemy pięcioro różnych twórców. Łączy ich talent i pasja. Do drewna podchodzą z wielką miłością i tworzą z niego wyjątkowe rzeczy

CYRYL ZAKRZEWSKI

Pierwsze krzesło, które stworzył, wciąż jest mu szczególnie bliskie. Model Dune, o którym mowa, powstał w trakcie współpracy Cyryla Zakrzewskiego z fundacją Nowy Model w technice, której twórca używa do dziś. Skleja ze sobą odpowiednio wycięte warstwy drewna i sklejki, a później rzeźbi. I nie ma tu zaskoczenia, jeśli się wie, że Zakrzewski studiował rzeźbę.

Drewno zawsze go fascynowało jako materiał naturalny, a jednocześnie stwarzający ogromne możliwości nadawania mu wyjątkowych kształtów. Formy, które tworzy, łączą dizajn, naturę i sztukę. W niezwykły sposób wydają się splatać nawiązania do przeszłości i wyobrażenia przyszłości z inspiracjami fantastycznych kształtów, jakie można napotkać w przyrodzie. Zanim jednak powstaną te biomorficzne, kunsztowne meble i przedmioty, Cyryl Zakrzewski rysuje starannie swoje pomysły. Jego idee materializują się po wielu dniach intensywnej pracy z materiałem. Stale rozwija się i doskonali warsztat, w każdym nowym projekcie osiągając kolejny poziom mistrzostwa. Jego talent i kunszt zostały docenione w kraju i za granicą. Można je znależć w słynnej galerii Rossany Orlandi.

AGNIESZKA ŚNIADEWICZ-ŚWICA

Tato Agnieszki pracował jako snycerz przy rekonstrukcji Zamku Królewskiego. Później rodzice założyli pracownię konserwatorską, której tradycje dziś kontynuuje Agnieszka. Oprócz konserwacji cennych mebli i dzieł sztuki Square Drop współpracuje z projektantami i pomaga im zrealizować pomysły wymagające kunsztownego rzemiosła. Manufaktura tworzy też własne, oryginalne projekty w duchu idei „Future Antiques”. Splatają się w nich współczesne trendy ze świata dizajnu z najznakomitszymi tradycjami rzemiosła artystycznego.

To rzeczy o niepowtarzalnych, niebanalnych formach, wykonane tak misternie, że nie ma wątpliwości, iż przetrwają długie dziesięciolecia. Goszczą na wystawach i targach w Polsce i za granicą, czasem nie wracając już z cudzoziemskich wojaży. Ławka Minimal Empire autorstwa Agnieszki prezentowana podczas paryskich targów Maison&Objet trafiła do apartamentu nieopodal katedry Notre-Dame, meble z kolekcji Oddity do Londynu i Nowego Jorku. Warto też dodać, że prestiżowy przewodnik Homo Faber Guide, poleca Square Drop, a my mu wtórujemy!

TOM BENSARI

Gdy jego dzieci były małe, zaczął tworzyć dla nich meble i zabawki z drewna. Jego kariera zawodowa rozwijała się świetnie (pracował jako CEO w dużych firmach), ale najpierw hobbystycznie, a jednak bardzo sumiennie i metodycznie, zaczął zgłębiać tajniki stolarstwa. Zapragnął tworzyć finezyjne, eleganckie meble wymagające rzemiosła niezwykle wysokiej jakości. Pomysł na markę i manufakturę Bensari Ébénistes zrodził się naturalnie. Każdy obiekt o eleganckich proporcjach, który opuszcza pracownię, jest niczym hołd złożony kunsztownemu rzemiosłu i materiałom – wielka miłość do drewna jest tu widoczna i w ogóle, i w szczególe. „Dostrzegam melancholijną naturę drewna” – mówi Tom Bensari.

Meble z manufaktury trafiają do różnych zakątków świata także dzięki temu, że Bensari Ébénistes jest reprezentowane przez prestiżową galerię StudioTwentySeven. Sukces dodał Tomowi skrzydeł. Jego plany zaczęły wykraczać poza tworzenie wyjątkowych mebli. Tom powołał bowiem do życia Bensari Workshop, aby szkolić w mistrzowskim rzemiośle, które jest fundamentem istnienia jego manufaktury. A to dopiero początek, bo w planach jest także założenie pierwszej w Polsce profesjonalnej szkoły Designer-Maker o profilu stolarskim.

Bensari Ebenistes
Bensari Ebenistes

ALEKSANDER ONISZH

Jego przygoda z drewnem zaczęła się kilkanaście lat temu od stworzenia prostej szafy na potrzeby scenografii teatralnej. Studiował architekturę, ale wtedy w teatrze zrozumiał, że praca z drewnem, przy projektach o skali, jaką mają meble, a nie budynki, daje mu więcej satysfakcji. Dziś tworzy autorskie meble. Działa organicznie – z impulsów, intuicji, obserwacji i refleksji rodzą się pomysły. Rysuje je szybko, ale czasem odkłada na dłużej, by dojrzały. Pracuje w technice, którą ktoś nazwał „szkicowaniem w drewnie”. W istocie jego praca – na wielu etapach czasochłonna i wymagająca – bliższa jest rzeźbieniu.

Najpierw starannie buduje z desek bryłę, a później, używając piły taśmowej, odejmuje zeń tyle, ile trzeba. Z tego spotkania człowieka z maszyną – z rozumienia przez twórcę jej tempa, mocy, nacisku, drgań – powstają rzeczy niepowtarzalne. Nawiązują subtelnie do przeszłości, ale są realizowane w sposób nowoczesny i z nowatorskim zacięciem. Z większej odległości sylwetki mebli Olka Oniszha wydają się proste, niemal pierwotne. Te pozory znikają przy bliższym spotkaniu i dotknięciu. Przyciągają fakturą, ukazują zamknięte w nich liczne idee i odkrywają wielki kunszt, uważność i wrażliwość autora na każdy detal.

MACIEJ GĄSIENICA-GIEWONT

Pochodzi z Zakopanego, w jego rodzinie tradycje stolarskie sięgają kilku pokoleń. On też wybrał drewno, ale obrał inną drogę. Pragnął mieć własną pracownię i wpływ na cały proces twórczy. Miał 18 lat, gdy obejrzał katalog wystawy amerykańskich tokarzy, i wiedział już, że tą ścieżką chce podążać. Ale w Polsce nie było nikogo, kto robiłby to, co go zafascynowało, w sposób, na jakim mu zależało. Uczył się sam, swój warsztat szlifował eksperymentując i tak dochodził do najlepszych rozwiązań. Pracuje na tokarce i używa ręcznych narzędzi.

Do fascynujących wizualnie efektów, które Maciej Gąsienica-Giewont osiąga w swych pracach, prowadzi długa droga. Najwięcej czasu zajmuje wytaczanie środka i nacinanie cienkich rowków. Za najprzyjemniejszy moment twórca uważa ten, w którym nadaje drewnu kształt. Od 15 lat mieszka i tworzy w Warszawie. Od 30 jest wierny obranej drodze. Praca jest jego wielką pasją, a natura największą inspiracją. Oddaje jej część praw autorskich, nazywając współautorką. „To kawałek drewna podpowiada mi, jaka będzie ostateczna forma” – mówi Maciej Gąsienica-Giewont. O tym, że rozumie podszepty natury, świadczą misterne, oryginalne i fascynujące formy, które tworzy.

Reklama
Reklama
Reklama